á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Muszę przyznać, że jest to książka dziwna i nie wiem, czy rozumiałem to, co ona chce przekazać. Na początku dzieją się bardzo dziwne rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydały mi się bezsensowne, ale po kilkunastu stronach nabrały jakiegoś sensu. Im dalej, tym jest osobliwiej. Autor posługuje się lekkim językiem. Można w jego stylu pisarskim zobaczyć duże doświadczenie oraz świadomość językową.
Nie ukrywam, że raz czy dwa (no dobra, troszkę więcej) zaśmiałem się, gdyż dzieło to jest pełne absurdu. Tam wszystko mogłoby się zdarzyć i byłoby to w pełni naturalne.
Moim zdaniem „Strych Świata” pokazuje podziały, jakie panują między ludźmi (szczególnie tymi, którzy wyznają różne religie) i stawia pytanie: czy istnieje szansa, by te „mury” zlikwidować?
Mamy tutaj pełną paletę bohaterów – siostry zakonne, islamista, celebryci, żołnierze, generałowie. Mimo iż są oni różni, łączy ich przede wszystkim takie samo poczucie humoru.
Początkowo dzieło to nie podobało mi się, ponieważ było dla mnie nielogiczne i bardzo dziwne. Dopiero później zacząłem się do niego przekonywać.
Akcja utworu dzieje się i w krajach arabskich, i w miejscu, które prawdopodobnie jest gdzieś na terenie Polski.
Podsumowując, „Strych Świata” to książka, która – jak sam autor określił – jest „niepoważna, zbójecko-błazeńska”. Polecam ją tym, którzy szukają czegoś innego.
Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Wielka Litera.
Tytuł: „Strych Świata” Autor: Piotr Wojciechowski Wydawnictwo: Wielka Litera Seria: Czytelnia polska Korekta: Jadwiga Piller Opracowanie graficzne okładki: Janusz Staszczyk Wydanie: I Oprawa: twarda (z obwolutą i skrzydełkami) Liczba stron: 237 Data wydania: 26.10.2016 ISBN: 978-83-8032-130-4 Źródło – Lubimy Czytać.